poniedziałek

#BackToSchool #2 Rzeczy które cieszą mnie kiedy chodzę do szkoły

Zaczynamy część 2 serii #BackToSchool tym razem rzeczy które cieszą mnie kiedy chodzę do szkoły. Mam zamiar stworzyć 3 części. Bez owijania w bawełnę, zaczynajmy !

PrzyjacieleCodziennie nowy outfitploteczkinieustanna zabawaPodpatrywanie modyradość z dobrej ocenypodziwianie siebie, że wstałam o 6.00satysfakcje, że w ogóle poszłam do szkoły :)wygrana w konkursachzajęci teatralneprzedstawieniadługie przerwyrobienie "pajęczynek" na matematycezajęcia szkolne i poza szkolneweekendowe lenistwo :)zajęcia plastycznewycieczkifilmy na lekcji (oczywiście nie oglądanie filmów przez telefon )

Za dużo to tych przykładów nie ma :)


środa

#BackToSchool #1

Wielu z nas chce rozpocząć szkołę w wielkim stylu.  Szkoła nie musi się wiązać z wymuszoną elegancją, ten styl można jednak połączyć z odrobiną "szaleństwa". Np. Bluzkę z czarnym kołnierzykiem połączyć ze spódniczką w grochy i dodać ładne sandałki lub trampki. Jeśli ktoś woli postawić na bardziej sportowe ciuchy można ubrać leginsy w biało-czarne paski i dłuższą białą  (aby kolory pasowały dla siebie) tunikę z nadrukiem oraz bardziej wyróżniające się buty np jaskrawsze.
W tym poście pokażę wam kilka stylizacji do szkoły. Miłego oglądania :)





poniedziałek

Wyjazd do włoch



wakacje postanowiliśmy spędzić we Włoszech. Wygrzewanie się na plaży, słoneczna Pisa, zakorkowany Rzym,śliczne gondole w Venecji oraz przepiękne widoki dookoła. To tylko namiarstka najlepszych 2 tygodni mojego życia. Choć 2 tygodnie wydaje się dużo na odpoczynek zwiedzane itd. to serio ciężko było opuszczać ten piękny kraj. Przeżyłam tam bardzo dużo fajnych momentów( nie byłam tam tylko raz) za nic nie chciałam wyjeżdżać, ale do Polski także ciągnęło. Kurde nie chcę przez to powiedzieć, że tutaj w Polsce nie jestem szczęśliwa. Serio. No więc tak te smęty puśćmy w niepamięć. Mam nadzieję, że przyjemnie będzie wam się oglądało zdjęć jakie zrobiłam będąc tam.

Jakość nie grzeszy urodą ;), mnie nie ma na żadnym z tych zdjęć


Duuużo ludzi ;)



Znak też chciał zrobić sobie zdjęcie :)





niedziela

I'm really sorry !

Tak wiem, że nie było mnie aż 4 tygodnie, tak wiem, że nie dawałam znaku życia, tak wiem, że nie dałam nawet głupiego posta  gdzie jestem i co robię, i tak wiem , że jesteście na mnie MEGA wkurzeni, ale ja po prostu nie mogłam inie będę pisać jakiś głupot bo nie ukrywam, że to moja wina i od teraz zamierzam się naprawdę wziąć za bloga, bo obiecałam sobie na początku trwania bloga, że on jest dla mnie naprawdę ważny bo tutaj mogę być po prostu sobą i jest on tylko mój, tylko ja decyduję co z nim robię, co w nim piszę, i jak o niego dbam. Więc PRZEPRASZAM :)


poniedziałek

#BackToSchool #2 Rzeczy które cieszą mnie kiedy chodzę do szkoły

Zaczynamy część 2 serii #BackToSchool tym razem rzeczy które cieszą mnie kiedy chodzę do szkoły. Mam zamiar stworzyć 3 części. Bez owijania w bawełnę, zaczynajmy !

PrzyjacieleCodziennie nowy outfitploteczkinieustanna zabawaPodpatrywanie modyradość z dobrej ocenypodziwianie siebie, że wstałam o 6.00satysfakcje, że w ogóle poszłam do szkoły :)wygrana w konkursachzajęci teatralneprzedstawieniadługie przerwyrobienie "pajęczynek" na matematycezajęcia szkolne i poza szkolneweekendowe lenistwo :)zajęcia plastycznewycieczkifilmy na lekcji (oczywiście nie oglądanie filmów przez telefon )

Za dużo to tych przykładów nie ma :)


środa

#BackToSchool #1

Wielu z nas chce rozpocząć szkołę w wielkim stylu.  Szkoła nie musi się wiązać z wymuszoną elegancją, ten styl można jednak połączyć z odrobiną "szaleństwa". Np. Bluzkę z czarnym kołnierzykiem połączyć ze spódniczką w grochy i dodać ładne sandałki lub trampki. Jeśli ktoś woli postawić na bardziej sportowe ciuchy można ubrać leginsy w biało-czarne paski i dłuższą białą  (aby kolory pasowały dla siebie) tunikę z nadrukiem oraz bardziej wyróżniające się buty np jaskrawsze.
W tym poście pokażę wam kilka stylizacji do szkoły. Miłego oglądania :)





poniedziałek

Wyjazd do włoch



wakacje postanowiliśmy spędzić we Włoszech. Wygrzewanie się na plaży, słoneczna Pisa, zakorkowany Rzym,śliczne gondole w Venecji oraz przepiękne widoki dookoła. To tylko namiarstka najlepszych 2 tygodni mojego życia. Choć 2 tygodnie wydaje się dużo na odpoczynek zwiedzane itd. to serio ciężko było opuszczać ten piękny kraj. Przeżyłam tam bardzo dużo fajnych momentów( nie byłam tam tylko raz) za nic nie chciałam wyjeżdżać, ale do Polski także ciągnęło. Kurde nie chcę przez to powiedzieć, że tutaj w Polsce nie jestem szczęśliwa. Serio. No więc tak te smęty puśćmy w niepamięć. Mam nadzieję, że przyjemnie będzie wam się oglądało zdjęć jakie zrobiłam będąc tam.

Jakość nie grzeszy urodą ;), mnie nie ma na żadnym z tych zdjęć


Duuużo ludzi ;)



Znak też chciał zrobić sobie zdjęcie :)





niedziela

I'm really sorry !

Tak wiem, że nie było mnie aż 4 tygodnie, tak wiem, że nie dawałam znaku życia, tak wiem, że nie dałam nawet głupiego posta  gdzie jestem i co robię, i tak wiem , że jesteście na mnie MEGA wkurzeni, ale ja po prostu nie mogłam inie będę pisać jakiś głupot bo nie ukrywam, że to moja wina i od teraz zamierzam się naprawdę wziąć za bloga, bo obiecałam sobie na początku trwania bloga, że on jest dla mnie naprawdę ważny bo tutaj mogę być po prostu sobą i jest on tylko mój, tylko ja decyduję co z nim robię, co w nim piszę, i jak o niego dbam. Więc PRZEPRASZAM :)